Oliwia Świątek w Akcji Dyplomacji


Administrator wtorek 12 czerwca 2018

Nazywam się Oliwia Świątek, jestem uczennicą klasy II B LO, uczestniczką projektu „Akcja dyplomacja” organizowanego przez Studenckie Koło Naukowe Spraw Zagranicznych przy Katedrze Integracji Europejskiej im. J. Monneta w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Był to program raczej dla studentów, jednak zakwalifikowało się także kilku uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Po udanej rekrutacji na podstawie pracy pisemnej w języku polskim i angielskim przedstawiłam moje preferencje związane z placówkami, które później odwiedziłam. Zostałam przydzielona do ambasady Australii, Chile, German Marshall Fund oraz Filipin. Już 5 kwietnia wzięłam udział w oficjalnej ceremonii otwarcia w SGH w Warszawie, gdzie odbyło się spotkanie z rektorem uczelni oraz polskim ambasadorem, a także organizatorami projektu i około 300 uczestnikami spośród 600 aplikujących. Na każde ze spotkań należało przygotować się merytorycznie.

9 kwietnia miało miejsce pierwsze spotkanie w Ambasadzie Australii, w centrum Warszawy. Do każdej z ambasad zapraszanych było jednorazowo około 20 osób, zgodnie z preferencjami. Na oficjalnym spotkaniu z ambasadorem Australii poruszane były tematy gospodarki tego kraju, sytuacji ekonomicznej, społecznej, problemów wewnętrznych i zewnętrznych, udziału tego kraju w organizacjach, współpracy zagranicznej, m.in. Polską. Niestety czas pana Ambasadora był ograniczony, dlatego odpowiedział nam tylko na kilka pytań, jednak bardzo wyczerpująco. Podobnie wyglądało spotkanie w Ambasadzie Chile, jednak przebiegało w troszkę innej, luźniejszej atmosferze. Poruszane były także wątki historyczne, dotyczące obecnych i przeszłych problemów, ale także różnorodności krajobrazów, kultur i narodowości. Na pytania, m.in na moje związane z inwestycją KGHM-u w kopalnie odkrywkową Sierra Gorda, położoną na pustyni Atakama oraz niejasną sytuację zysków i strat podczas wydobywania miedzi, odpowiadał nam pan kanclerz.

Kolejne spotkanie miało miejsce 26 kwietnia w Ambasadzie Filipin. Niestety pani ambasador miała sporo obowiązków, dlatego nasze spotkanie odbyło się z panią kanclerz, trwało ono najdłużej, ponieważ, po rozmowie i lawinie pytań zostaliśmy ugoszczeni obiadem z tradycyjnymi filipińskimi daniami.

W późniejszym czasie dostałam informacje, że nasz pobyt i zaangażowanie zostało przyjęte tak dobrze, że pani Ambasador chciałaby zaprosić 5 osób na obchody 120 rocznicy niepodległości ich kraju. Znalazłam się w tej szczęśliwej piątce i kilka dni później otrzymałam oficjalne, listowne zaproszenie. 3 czerwca ponownie udałam się do Warszawy, by kolejnego dnia uczestniczyć w obchodach. Odbywały się one w Warszawskich Łazienkach, w Restauracji Belwederskiej. Wszyscy goście zebrali się na uroczystym bankiecie. Obchody rozpoczęły się od śpiewania hymnów Filipin oraz Polski i przemówienia pani Ambasador. Wszystko przebiegało w niesamowitej atmosferze, budowanej przez kwartet smyczkowy, piękną pogodę i żywe rozmowy. Podczas tego spotkania udało mi się prowadzić bardzo pouczające i poważne, ale nieraz także zabawne rozmowy. Poznałam takie osoby jak Pana Wiceprezesa Rady Ministrów i ministra gospodarki, Pana Ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej w Korei Południowej, Chinach i Mongolii, Rektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Panią kanclerz Tajlandii, Panią ambasador Filipin, Pana ambasadora Stanów Zjednoczonych i wiele innych niesamowitych ludzi. Jestem bardzo wdzięczna za możliwość uczestniczenia w tym projekcie, który nauczył mnie bardzo dużo na temat etyki rozmowy, kodu ubioru, stosunków międzynarodowych. Dowiedziałam się wiele na temat innych państw i ich kultury. Było to niesamowite doświadczanie, które na pewno będzie procentowało w przyszłości.

 

strzałka do góry
Dziennik